List Fridy (wysłany z Coyoacan) do Klary Strang Weatherwax (w Berkeley, Kalifornia) z 02.09.1931 r.
Pan i Pani Strang
mieszkańcy
miasta Berkeley
Kalifornia
Stany Zjednoczone
przyjaciele Królowej
Drodzy moi, Clara i Gerry:
Otrzymałam wasz miły list dwa tygodnie temu. Proszę, wybaczcie, że nie odpisałam wam wcześniej, ale bardzo dobrze wiecie, że Królowa jest zawsze zajęta. Mój angielski jest tak "perfekcyjny", iż obawiałam się do was napisać, ale mam nadzieję, że jesteście na tyle mądrzy, że będziecie w stanie mniej więcej go zrozumieć.
Biedny Jack!!! Tak mi było żal, kiedy się dowiedziałam, że nosi czarną brodę, że prawie się popłakałam. Musi wyglądać jak wyrocznia! Proszę, przekażcie mu, że moim żądaniem jest zgolenie tej brody, jak tylko wrócę do San Francisco (prawdopodobnie w styczniu). A jeżeli odmówi memu żądaniu, zostanie natychmiast wtrącony do więzienia. Powinien się bać, bo ja jestem okrutną Królową.
Proszę, powiedzcie mu, że czekam na moją "Historię", i mam nadzieję, że będzie skończona, kiedy mój dwór przeniesie się tu z powrotem [do San Francisco]!
Mam nadzieję, moi drodzy przyjaciele, że cieszycie się świetnym zdrowiem, czy tak jest?
Mój drogi małżonek, Król, ciągle pracuje w National Palace (moim domu) i także pracuje nad ilustracjami do "Popol Vuh", co jest dziwne, ale prawdziwe.
Dajcie znać, czy mówicie teraz po hiszpańsku, bo jest to bardzo ważne, jeżeli chcecie pozostać moimi przyjaciółmi.
Odpiszcie mi bardzo szybko, nie zapomnijcie o tej pięknej Królowej, która kocha was bardzo mocno i przesyła wam wiele wiele buziaków.
Królowa Frieda Pierwsza